Niedziela bez ciasta to jak zima bez śniegu! I wszystko w tym temacie co prawda zima jest ale śniegu niestety nie !! Natomiast u Mnie ciasto jak najbardziej.To ciasto robiła moja babcia,potem moja mama a teraz robię je Ja.
Gorąco polecam Naszego rodzinnego Zawijaka.
SKŁADNIKI:
1/2kg.mąki pszennej
10 dkg.margaryny Kasia
2 jajka
8 łyżek cukru
1/2 szklanki mleka
cukier waniliowy
słoiczek powideł śliwkowych
2 łyżki ciemnego kakao
ZACZYN:
5dkg.drożdzy
1/2 szklanki mleka
1 łyżeczka cukru
WYKONANIE:
Zaczynamy od zaczyny drożdze mieszamy z cukrem i mlekiem zostawiamy do wyrośnięcia (około 15-20min.)
Do miski wsypujemy mąkę,cukier,jajka,cukier waniliowy,mleko,roztopioną i ostudzoną margarynę,dodajemy wyrośnięty zaczyn i wyrabiamy cierpliwie ciasto.Ciasto jest gotowe gdy swobodnie odchodzi nam od dłoni.Zostawiamy na około 1/2godziny do wyrośnięcia.
Powidła mieszamy z kakao .
Wyrośnięte ciasto dzielimy na 2 części,wałkujemy na dwa kwadraty na każdym smarujemy powidłem i zawijamy jak roladę.
Ciasto owijamy w folie aluminiową i wsadzamy do keksówek
Pieczemy 40-50min.w temp.180 stopni.
Smacznego!!!!!